niedziela, 28 września 2014

Konkurs BSL na warsztatach MIWL






Loty szybowcowe



Pokazy wiatrakowca

Produkowany w Polsce z nowymi łopatami zaprojektowanymi w Instytucie Lotnictwa


Przelot nad głowami.


Niemal zawis na wietrze

sobota, 27 września 2014

Warsztaty Lotnicze Bezmiechowa


A straszyli, że miało lać ;)

sobota, 20 września 2014

Lądowanie na poduszce z trawy


To lądowanie zajęło 2 miejsce, 1 miejsce należy do Andre, który wykonując ponowny oblot (zmiana silnika i duuużo większe śmigło) wylądował w samochodzie na siedzeniu kierowcy! Dobrze, że auto się wietrzyło na łące i okno było otwarte!

Wbrew pierwszym opiniom Andre Foksik lata wyśmienicie!

czwartek, 11 września 2014

piątek, 5 września 2014

Polowanie

Nory pierwszy łup !

czwartek, 4 września 2014

niedziela, 31 sierpnia 2014

czwartek, 14 sierpnia 2014

Vortex, poleciał...

Kolejny prototyp, ale już krok bliżej do Grand Finale!

środa, 13 sierpnia 2014

Fox-ok

Opis w komentarzu.

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Spadolot

W zeszły weekend odbyły się niezwykle interesujące loty zespołu helikopter-rakietoplan, gdzie pelnilem role pilota tego ostatniego.



Rakietoplan był modelem w konfiguracji szybowca (brak napedu), i po wyniesieni przez helikopter na wysokość ok. 150m, był zrzucany.

Badany był etap swobodnego spadku przy początkowej zerowej prędkość postępowej. Testy wypadly nadzwyczaj pozytywnie.

poniedziałek, 21 lipca 2014

FAS Finmeccanica

Ladne stoisko

FAS

Dreamliner i troche mysliwcow, wlaczajac makiete (niestety) F35...

FAS Harrier

Staly punkt gry:

piątek, 18 lipca 2014

FAS

No comments.

FAS

Farnborough AirShow

Sie dobrze zaczyna, stand by...

środa, 7 maja 2014

NIEPOROZUMIENIE

Trudno sobie wyobrazic wieksza strate czasu i wysilku, zeby to zagrac. 

 

ale kto bogatemu (Lockheed i Intel) zabroni...
wszystko co robia coptery oprocz jednej zmiany formacji to synchroniczne zminay wysokosci.
@

niedziela, 6 kwietnia 2014

Warsztaty z Reanimacji

Po krotkim okresie zaloby po ostatnim krecie, zaloga zebrala sie pelna wiosennego zapalu celem reanimacji Sport-Jet-a. Akcja rozwijala sie z wolna, ale za to z calkowita pewnoscia sukcesu na koncu drogi.

Co prawda Maciek zajal sie swoim jachtem, ale 2 dwoch zawsze razniej. Tu (tj. ponizej) obiecane zdjecia z miejsca kazni Kreta:

i zblizenie

Na oko nurek byl z 50m pionowo w dol. A ze teren porosniety bogata i gleboka wegetacja, straty jak sie okazalo byly niewielkie. Po raz pierwszy widzialem pionowo wibity styrop w ziemie !!! Niestety esteczyny czerwony dziobek nie udalo sie wykopac z leju po krecie.

Kilka kaw pozniej (tj. po rozpoczeciu warsztatow reanimacyjnch) SportJet po krotkim gotowaniu i ochlapaniu CA prawie jak nowy:

dla przypomnienia tak wygladal zaraz po krecie i przed reanimacja:
I tym optymistycznym akcentem, z lotniczym pozdrowieniem...
@