Chyba każdy miał w życiu jakieś hobby... Niektórzy mają je do dzisiaj, a my mamy specyficzne... ubijamy krety mechanicznymi ptakami... czasami jednak udaje się sprowadzić ptaka na ziemię bez żadnych szkód. Te i inne Wielkie Chwile będą dokumentowanye na tym blogu.
No coz... pilot - czyli Ja - niewiele moze dodac tutaj poza stwierdzeniem, ze wpadl w panike i kierunki sie popieprzyly :-) Byl pelen optymizmu na temat swoich umiejetnosci w tym czasie, jednak wypadek ten zweryfikowal diametralnie wlasne 'wysokie' mniemanie... Nauka jednak nie poszla w las - i obecnie w kazdej 'panicznej' chwili aparatura jest oddawana w rece bardziej doswiadczonych pilotow - co bylo udowodnione w dniu wczorajszym tj. 22-07-2009. Howk ;-)))
No coz... pilot - czyli Ja - niewiele moze dodac tutaj poza stwierdzeniem, ze wpadl w panike i kierunki sie popieprzyly :-) Byl pelen optymizmu na temat swoich umiejetnosci w tym czasie, jednak wypadek ten zweryfikowal diametralnie wlasne 'wysokie' mniemanie... Nauka jednak nie poszla w las - i obecnie w kazdej 'panicznej' chwili aparatura jest oddawana w rece bardziej doswiadczonych pilotow - co bylo udowodnione w dniu wczorajszym tj. 22-07-2009. Howk ;-)))
OdpowiedzUsuń