Wielka zagadka okazalo sie sklasyfikowanie dzisiejszych zdarzen w tym "incydentu w cebuli" by Andre.
Okazalo sie, ze jego zdolnosci pilotazu tej prawie perfekcyjnej maszyny jaka jest FunJet, przekraczaja wytrzymalosci baterii w tym modelu. Czy to z upalu, czy z przeciazen do ktorych dobrowadzal Andre podniebnymi lotami w locie odwroconym, ale... bateria postanowila sie katapultowac pozostawiajac w swobodnym locie reszte modelu, ktory (jesli mozna sobie wyobrazic "swobodny" lot czegos przypominajacego styropian) opadl na pole cebuli. Chyba tylko dzieki niezbyt wysokiej uprawie tejze cebuli udalo nam sie odnalezc model, nastepnie kabine, a po godzinnych poszukiwaniach regulator i baterie. To bylo prawdziwe szukanie kasy w polu...
Model jak sie okazalo pozniej nie ucierpial zbytnio - jedynie smiglo nadawalo sie do wymiany, choc nie wygladalo na uszkodzone przy pierwszych ogledzinach.
Samotny bialy zagiel:
(prosze zwrocic uwage na profesjonalne urzadzenie wskazujace kierunek wiatru)
wykopaliska - doslownie:
prezentacja "po":
nie wygladalo to tak zle:
tak, to byl kret i to w jak ciekawej wersji ... przewrot przez plecy, katapulta i swobodny spadek bez pradu ... jaka nazwiemy te zaawansowana figure ?
OdpowiedzUsuńZa to kret okazla sie reperowalny na lotnisku, wiec bedzie nas cieszyl jeszcze nie raz